Tworzenie wynalazków najczęściej wynika z obserwacji, identyfikacji problemu i chęci jego rozwiązania. Co roku do urzędów patentowych na całym świecie wpływają tysiące pomysłów, które mają szanse zrewolucjonizować nasze życie. Dziś możemy jeszcze tego nie wiedzieć, ale może właśnie w tej chwili ktoś na świecie wymyśla, coś bez czego nie będziemy mogli żyć.
Jeśli uważnie prześledzimy historię wielu wynalazków dojdziemy do wniosku, że każdy z nich w momencie swojego powstania najpierw szokował, potem zdobywał nowych użytkowników, by na końcu stać się nam niezbędnym do życia. Kto obecnie jest w stanie wyobrazić sobie życie bez elektryczności, samochodu, komputera, Internetu czy lodówki. A tym czasem, w momencie swojego powstania, te wynalazki często wcale nie były przyjmowane entuzjastycznie. Jednymi z najbardziej potrzebnych do życia wynalazków okazały się lodówki oraz przemysłowe komory chłodnicze. To dzięki nim jesteśmy w stanie dłużej zachować świeżość naszej żywności. Komory termiczne mają także zastosowanie w przemyśle farmaceutycznym czy informatyce. Utrzymują np. odpowiednią temperaturę serwerów napędzających chmury obliczeniowe. Ostatnio coraz większą popularnością cieszą się również chmury do przechowywania danych. Chmura obliczeniowa to bardzo przydatne narzędzie pozwalające poprawić efektywność i zaoszczędzić cenny czas. Przykładem takiego rozwiązania jest wykorzystywana w rachunkowości chmura raks.
Dawno temu Wikingowie zauważyli, że mięso przechowywane w chłodnym miejscu dłużej zachowuje świeżość. W tym celu, w najciemniejszym miejscu chaty wykopywali doły, wkładali mięso, wypełniali je śniegiem i lodem, a następnie przykrywali w celu izolacji termicznej drewnianym daszkiem i warstwą ziemi. Była to swoista chłodnia, której dwa najistotniejsze elementy nie uległy zmianie do dziś, tj. odizolowana przestrzeń i czynnik chłodzący. Tysiąc lat p.n.e. Chińczycy docenili zalety lodu i chłodu, dlatego sprowadzali lód w lodowych blokach i przechowywali je aż do lata. Tak było też i za czasów Imperium Rzymskiego. Przechowywano w nim żywność i służył do przyrządzania przysmaków lodowych. Aby żywność zamrozić, musiało jednak dojść do kilku odkryć. Pierwszy krok w tym kierunku zrobił w 1748 r. na uniwersytecie w Glasgow William Cullen, który eksperymentując z odparowanie cieczy w próżni dowiódł, że w ten sposób można obniżyć temperaturę otoczenia. Dla tego wynalazku nie znaleziono zastosowania. Termin „lodówka”(refrigerator) pojawił się w 1800 r. i autorem był inżynier z Marylandu Thomas Moore. Urządzenie, które można uznać za pra – chłodziarkę skonstruował Jakob Perkins w 1834 r. Jako substancji chłodzącej użył eteru. Pierwszą lodówkę elektryczną sprzedano w Chicago w 1913 r. Dopiero w 1939 r. wynaleziono lodówkę z zamrażarką, a pierwszą polską lodówkę „Mewa” wyprodukowano we Wrocławiu w 1956 r.