Łączenie duchów w kuchni z kwasami obcych? To jest karkołomne nawet do wyobrażenia. Faktem słyszalnym jest jednak epka – An On Bast, „Acid Alien”. Jest to zarazem drugie wydawnictwo labelu Ghost Kitchen, który powstał w połowie roku sumptem samej producentki.

An On Bast "Acid Alien"
An On Bast „Acid Alien”

Czterowątkowa podróż w rytmach mocno rozbujanych, wydaje się być ukłonem artystki w stronę stałych odbiorców i klubowiczów, którym dane było już zasmakować jej dźwięków. Nie przypadkowo wielu usłyszy tutaj „coś” jakby nieco znajomego. Na epce znajdują się bowiem wątki eksplorowane przez An podczas grania live act’ów. Z drugiej strony ci, będący jeszcze przed taką przygodą, otrzymują swoistą formę esencji scenicznej, od pierwszej Damy polskiej elektroniki. Czy jest to rodzaj podsumowania i czas nowego otwarcia? Tego nie będziemy przesądzać. Podróż z obcymi polecamy z pełną odpowiedzialnością, gdyż ten kwas jest całkiem przyjemny.

tekst: Jacek Sabok