Jedna z najmodniejszych dziś producentek i didżejek, pochodząca z Rosji Nina Kraviz, otwiera swoją własną wytwórnię płytową. Label nosi nazwę трип, czyli Trip, a pierwsze wydawnictwo pojawi się już we wrześniu. Poza premierami płytowymi трип w planach ma też serię imprez – pierwsza już w czerwcu w Barcelonie. Zagra Nina oraz zaproszeni przez nią artyści. Wśród nich Luke Hess, Breaker 1 2, Stanislav Tolckachev i Alien Rain.

Nina Kraviz, materiały prasowe
Nina Kraviz, materiały prasowe

Luke Hess to pochodzący z mekki techno, Detroit, producent, który już współpracował z Ninją Kraviz przy kawałku „Remember”, utrzymanym – a jakże – w klimacie głębokiego techno.

Kolejny współpracownik Niny wywołany do tablicy, Breaker 1 2, słynie z kolei z kwaśnego, rozmarzonego i ciemnego brzmienia. Jest jednym z ulubionych producentów Kraviz, didżejka często zamieszcza jego produkcje w swoich setach – zaproszenie go na pierwszą imprezę Tripu wydaje się więc całkiem naturalne. W dalszej części line-upy znajdziemy też jednego z najbardziej ekscytujących producentów sceny elektronicznej, ukraińskiego producenta techno Stanislava Tolckacheva. Jego set zapowiadany jest jako „bezkompromisowo intensywny”.

Będzie też Alien Rain, który planuje zagrać godzinny, acidowy set. Słowem, będzie się działo. Szkoda, że daleko, bo w Barcelonie. Większości z nas pozostanie obejść się smakiem – ale na wrześniowe premiery Tripu czekamy z niecierpliwością.