Žagar, elektroniczny kwintet z Węgier, niedawno wydał długo oczekiwaną płytę. „Light Leaks” ukazało się nakładem prominentnej wytwórni Mole Listening Pearls i zawiera wszystko, za co Žagar kochamy – ciekawą elektronikę, atmosferę baśniowości, chóralne wtręty i charakterystyczną dla muzyki zespołu przestrzeń.Informacje o wydaniu „Light Leaks” pojawiły się w mediach już w 2011 roku – Žagar nakładem Mole Listening Pearls wydał singel „Learn to Fall”, później podkarmił nas doskonalym „Prophet is a Fool”. Od jakiegoś czasu jednak, fani węgierskiej elektroniki musieli ograniczyć się do odgrzewania „Cannot Walk Fly Instead” i doszukiwania w dwóch singlach zapowiedzi nowego brzmienia albumu.
Na początku 2013 roku, Žagar obwieścili rychłą prezentację nowego utworu – w lutym doczekaliśmy się „Space Medusa”, które tylko po części pokazało, w jakich kręgach brzmieniowych obracać się będzie nowy materiał Žagar.
Album „Light Leaks” ukazał się nakładem niemieckiej wytworni pod koniec kwietnia. Jest dużo bardziej delikatny i wyważony, w porównaniu do „Cannot Walk…” – sam lider grupy podkreślił, że nie ma zamiaru odcinać kuponów od żywiołowego i głośnego „Wings of Love”. Najnowsza płyta Węgrów to połamana elektronika, z domieszką wokali i oczywiście – chórów (tym razem dziecięcych).
Žagar dbają też o kwestie wizualne – koncerty promujące najnowsze wydawnictwo utrzymane są w specyficznej pastelowej stylistyce, nawiązując do zwiewnej grafiki na okładce płyty.
Žagar album promują głównie na Węgrzech – na początku sierpnia zespół wystąpi na jednej ze scen Sziget Festival.