Mount Kimbie (fot. materiały organizatora)

Nowości w line-upie festiwalu Tauron Nowa Muzyka. Co prawda na imprezie nie zagra formacja Battles (pełne oświadczenie poniżej), ale do obsady dołączyły kolejne gwiazdy.

Za sprawą kurateli nad jedną ze scen festiwalu, którą sprawuje sama Mary Anne Hobbs, do Katowic przyjedzie Ras G. Nazywany spadkobiercą Sun Ra i Lee Perry’ego, amerykański producent i DJ to jeden z tych twórców, którzy wymykają się jakimkolwiek próbom kategoryzacji. Jego muzyka czerpiąca pełnymi garściami zarówno z IDM, jak i hip-hopu, nie bojąca się wycieczek w stronę czystego noise’u i rozbujanych dubowych produkcji to prawdziwie wybuchowa mieszanka, w której afrykańskie dziedzictwo przenika się swobodnie z  najbardziej zdehumanizowanymi odmianami muzyki tanecznej. Od ponad dekady Ras G nie ustaje w wysiłkach powiązania starożytnych tradycji Czarnego Kontynentu, takich jak wykorzystywanie dźwięków o podobno leczniczych właściwościach, znanych już szamanom sprzed tysiącleci z najnowszymi zdobyczami techniki produkcyjnej i brzmieniami kojarzonymi przez lata z ekstremalną awangardą muzyczną. Nie oznacza to jednak, że jego występy trafiają jedynie do hermetycznej grupki wyznawców – już pierwszymi setami zwrócił na siebie uwagę takich tuzów współczesnego hip-hopu, jak Flying Lotus czy Manu Dibiase, a kolejne nagrywane przez niego albumy, szybko doczekały się uznania i uważa się je za jedne z najważniejszych dokonań współczesnego instrumentalnego hip-hopu (choć należy przyznać, że w tym wypadku jest to bardzo umowna etykieta).

Festiwalowe after-party w Jazzclubie Hipnoza ostatniego dnia Nowej Muzyki uświetni natomiast duet Mount Kimbie. Choć działają od zaledwie trzech lat, a cały ich dorobek nagraniowy to jeden album i cztery EP-ki, zdążyli już doczekać się etykiety „ojców chrzestnych post-dubstepu” oraz uznania wśród publiczności i krytyków. Ich muzyka to sample, loopy i ambientowe brzmienia, ozdobione dziesiątkami szumów i mikrodźwięków, zdolnych zahipnotyzować każdego słuchacza, budząc skojarzenia z dokonaniami największych mistrzów gatunku – Boards of Canada czy Bibio. Podobnie jak oni, muzycy Mount Kimbie potrafią nasycić swoje kompozycje przejmującą melancholią, która jednak nigdy nie przechodzi w dołujący smutek, a obfite korzystanie z field recordingu sprawia, że wykonywane przez nich utwory nabierają ogromnej, kosmicznej wręcz przestrzeni, zdolnej pochłonąć nawet najbardziej wybrednego odbiorcę.

Poniżej zamieszczamy oświadczenie Battles w sprawie odwołania swojego występu w Polsce:

Z wielkim smutkiem musimy poinformować naszych fanów w Polsce o konieczności zmiany daty naszego występu mającego odbyć się w sierpniu podczas Tauron Nowa Muzyka Festiwal 2011. Niestety, z powodów rodzinnych jesteśmy zmuszeni skrócić naszą europejską trasę koncertową.  Jednocześnie obiecujemy pojawić się w Polsce w najkrótszym możliwym terminie. Pragniemy ze swojej strony przeprosić Wszystkich, którzy poczynili przygotowania w związku z naszym występem, a zwłaszcza naszych przyjaciół oraz organizatorów festiwalu. Jesteśmy przekonani, że Tauron Nowa Muzyka nie straci na atrakcyjności z powodu naszej nieobecności i zachęcamy wszystkich do wzięcia udziału w tym wydarzeniu oraz życzymy Wam dobrej zabawy! Śledźcie daty naszych koncertów aby wiedzieć kiedy powrócimy do Polski. Dziękujemy Wam i raz jeszcze bardzo przepraszamy. Battles.