
Zapowiadany wcześniej jako finał Tauron Nowa Muzyka koncert brytyjskiego duetu Lamb odbędzie się 25 sierpnia w katowickim Szybie Wilson, a więc w pierwszym dniu festiwalu. Na zakończenie imprezy, 28 sierpnia, do Katowic zawita z kolei Jamie Woon.
The BRIT School for Performing Arts & Technology mieszcząca się w Croydon, to jedno z tych miejsc, które w czasie ostatnich dwudziestu lat wywarło olbrzymi wpływ na współczesną muzykę pop. Uczelnia, sponsorowana między innymi przez The British Record Industry Trust, może się pochwalić naprawdę imponującą listą wychowanków, wśród których znalazły się takie gwiazdy, jak Amy Winehouse, Katie Melua czy Imogen Heap. Jeśli jednak poszukać wśród nich artysty, który wzbudził w ostatnim czasie największe zainteresowanie wśród odbiorców i krytyków na całym świecie, palmę pierwszeństwa musimy przyznać Jamiemu Woonowi, kolejnej gwieździe tegorocznej edycji festiwalu Tauron Nowa Muzyka. To właśnie występ tego 27 letniego wokalisty, obwołanego nową nadzieję brytyjskiego soulu, uświetni finał naszego Festiwalu, który odbędzie się 28 sierpnia w Kościele Ewangelickim przy ulicy Warszawskiej w Katowicach. Autor takich przebojów jak “Lady Luck” (z 2011) czy “Wayfaring Stranger” (nagrany wspólnie z Burialem), które przed czterema laty porwało publiczność na całym świecie, pojawi się w murach tej najstarszej budowli sakralnej stolicy Górnego Śląska, aby zaprezentować materiał z opublikowanego w tym roku debiutanckiego LP “Mirrorwriting”. Album, typowany powszechnie na jedną z najlepszych płyt roku, trafia zarówno do wielbicieli awangardowych pomysłów, jak i miłośników perfekcyjnie wyprodukowanej muzyki pop. Poruszając się bez żadnych zahamowań pomiędzy klasycznym gospel, a podpatrzonymi u Buriala dubstepowymi patentami, Woon stworzył muzykę idealnie trafiająca w gusta słuchaczy zmęczonych nieodróżnialnymi wokalistami R&B i radykalną elektroniką pozbawioną w coraz większym stopniu jakiegoś ludzkiego pierwiastka. Zachowując typowo soulową wrażliwość i ekspresję, przywodzącą na myśl Aloe Blacca czy Jamesa Blacka, ten chińsko-szkocki wokalista potrafił oprawić swoją muzykę w całkowicie współczesne, połamane elektroniczne rytmy, kojarzące się raczej z wydawnictwami spod znaku WARP niż Northern Soul.
Od 01.06. bilety można nabyć w cenach:
– karnet 2 dniowy – 130 zł
– karnet 3 dniowy – 150 zł
W trakcie festiwalu:
– karnet 2 dniowy – 140 zł
– karnet 3 dniowy – 160 zł
Koncert inauguracyjny – Lamb
– przedsprzedaż – 70 zł – w dniu koncertu – 80 zł
Koncert finałowy – Jamie Woon
– przedsprzedaż – 50 zł – w dniu koncertu – 60 zł