Trip-hop z Budapesztu, czyli występ zespołu Aznap, zafunduje nam krakowska Alchemia już 5 maja o godz. 20. Po koncercie imprezę w sposób taneczny zakończy Widosub, który w zespole Aznap w niektórych utworach odpowiedzialny jest za tło elektroniczne. Jego projekt skupi się na prezentacji własnych utworów elektronicznych podrasowanych madziarskim mc wraz z drumlą.
W składzie zespołu Aznap zagrają:
Fuzio – akordeon, drumla
Stanislaw Lazarus – wokalne efekty, freestyle, bęben szamański, drumla, flet tilinko, harmonium
Daniel Corsano – gitara basowa
Rosh – wiolonczela, chórek indiański,
Judit Nagy – konga, przeszkadzajki
Widosub – elektronika
Kicsy – perkusja, , didjeridoo
Zespół AZNAP powstał pod koniec 2009 roku w wyniku spotkania jamowego w Budapeszcie.
Grupa stara się za pomocą cząstkowych rytuałów szamańskich przemieszczać się w przestrzeni dźwiękowej z utworów autentyczno instrumentalnych na nowoczesne brzmienia.
Skumulowane przeżycia duchowe oraz wszelakie stany ekspresyjne muzyków przyprawione monotonie grającym bębnem szamański wraz z pulsującą transowo drumlą, czy też zdeformowanym akordeonem obok dwuznacznej wiolonczeli mobilizuje poszukiwania, które pozwalają odnaleźć genezę pochodzenia kultury węgierskiej za pomocą fuzji poszczególnych stylów. Na koncertach usłyszeć można dekadenckie pieśni w rytmie trip hop, ale i również błogosławienie słońca w wolnym rozumieniu drum and bass, jednak najważniejszym motywem zespołu jest improwizacja na skali wokalnej jak i emocjonalno – dźwiękowej.
Każdy występ, każde spotkanie muzyczne odpowiada na inne pytania, a ich dźwiękowa mistyka pozwala wydobyć z podświadomości zmagazynowane równanie dotyczące przeszłości oraz obecnego bytu ulokowanego w nienamacalnej przestrzeni. Zespół przyjedzie do Krakowa z siedmioma muzykami. Warto wspomnieć o akordeoniście Fuzio (Jeno Bresztyenszky), który swego czasu był jednym z założycieli znakomitego węgierskiego zespołu folkowego Söndörgő, a następnie przez parę lat grywał w nieistniejącym już zespole Amorf Ördögök. Lider zespołu Stanislaw Lazarus poniekąd powinien być już znany krakowskiej publiczności sceny drumandbasowej jako mc Lazarus, który w latach dwutysięcznych objeżdżał ze swym rodakiem dj Balance-m południową Polskę prezentując pod krawatem węgierski freestyle objęty nutką liquidu.