1 listopada premierę będzie miała najnowsza płyta króla funku, Jamiroquaia. „Rock Dust Light Star” to jeden z tych albumów, do którego materiał powstawał przez kilka lat, w rozmowie z JazzGazetą artysta przyznał jednak, że trzon płyty wyklarował się w ciągu 20 minut.
Nad apłytą Jay Kay praocwał z Charliem Russellem i Bradem Spence’em. Panowie nagrywali w domowym studio Kaya w Buckinghamshire, legendarnym Hook End Manor w Oxfordshire, a na koniec… w studio na Tajlandii. Ostatnia miejscówka wynikała ze względów czysto „przyjemnościowych” – w środku zimy Oxfordshire jest napewno dużo mniej przyjemnym miejscem niż ciepła i słoneczna Tajlandia.
Jest to nie tylko pierwsza płyta od pięciu lat ale też pierwsza od dawna nagrywana przez Jamiroquaia w systemie „live”. Artysta zrezygnował ze sterylnego brzmienia studyjnego i wszystkie partie nagrywał równocześnie, jakby utwory wykonywał podczas koncertu. W „Rock Dust Light Star” nacisk został położony na prostotę i wpadające w ucho melodie – płyta ma być taneczna, przyjemna i imprezowa. Utwory, ktore nie brzmiały dość dobrze w wersji akustycznej – na głos z gitarą lub fortepianem – były odrzucane. Możemy też zapomnieć o teledyskach gloryfikujących osobą wokalisty – zespół nastawia się na krótkie filmy, których głównym bohaterem ma być muzyka.]
Pierwszym singlem promującym album będzie „White Knuckle Ride”, w dość klarowny sposób opowiadający o muzycznej karierze frontmana Jamiroquai.
Jamiroquai „Rock Dust Light Star” tracklista:
1. Rock Dust Light Star
2. White Knuckle Ride
3. Smoke and Mirrors
4. All Good In The Hood
5. Hurtin’
6. Blue Skies
7. Lifeline
8. She’s a Fast Persuader
9. Two Completely Different Things
10. Goodbye To My Dancer
11. Never Gonna Be Another
12. Hey Floyd
Płyta ukaże się nakładem Universal Studio.