
W sklepie DJ’a Shadowa, obok koszulek i butów, pojawiła się płyta z nagraniem freestyle’owego setu samego Shadowa, który artysta zagrał w Los Angeles, 31 października 2009 roku. Sam Shadow nazwał swój mix „freeform, all-vinyl DJ set, because everyone else is starting to sound like a wedding DJ”. Przewrotnie.
Shadow wziął sobie do serca słowa jednego ze swoich słuchaczy, który zwrócił uwagę na niepokojący fakt, że mimo dzisiejszego dostępu do miliona utworów, DJ-e wciąż grają te same kawałki. „Właśnie!” – pomyślał Shadow i na trzech deckach zagrał set, w którym znajdziemy prawie milion kawałków. Electro, hip-hop, dubstep, new techno, drum & bass, heavy metal i całą resztę.
Mix można pobrać lub kupić na CD w tym miejscu