Niekwestionowani królowie ambitnej muzyki tanecznej.
Pod koniec 2007 roku w sklepach pojawił się dwupłytowy album „GA – 10 Year Story”, mający podsumować dziesięciolecie współpracy panów Cato i Findlaya. Tak, Groove Armada rozpieszcza nas swoimi dźwiękami już przeszło dekadę, co stanowi doskonałą okazję do przypomnienia sobie najważniejszych momentów z jej dotychczasowej historii. Zwłaszcza, że na początku marca duet zaserwował nam kolejną niespodziankę, którą jest krążek „Late Night Tales”, czyli kompilacja wybranych, ulubionych kawałków obu muzyków.
Motywację powstania takiego wydawnictwa wyjaśniają sami członkowie zespołu: „Ta płyta niesie sobą szerszy zamysł. Gdy byliśmy dzieciakami nagrywaliśmy takie kasety dla dziewczyn i kobiet, które chcieliśmy poderwać. Teraz jest zupełnie inaczej, ale podczas długich tras koncertowych, gdy spędzamy mnóstwo czasu w autobusie, powróciła idea nagrania takiego miksu – dla bliskich nam ludzi, naszych przyjaciół”. Co ciekawe, znajdziemy na tym krążku takich wykonawców jak: Chris Rea, Stevie Wonder, The Cure czy Depeche Mode.
W przypadku Groove Armada taka selekcja wykonawców już chyba nikogo nie dziwi, bo przecież formacja od początku swojego istnienia dążyła do coraz większego eklektyzmu, za który dzisiaj tak kochają ją fani. Wszystko, począwszy od chilloutu, po przez hip-hop, downtempo, po elektronikę, house i wszelką muzykę taneczną, a nawet blues, jazz i funky, można odnaleźć na większości sygnowanych przez nią wydawnictw. Sam dobór składników nie byłby jednak wstanie wywindować tej marki tak wysoko, gdyby nie świetne didżejskie umiejętności Brytyjczyków.
Inną, równie ciekawą kompilacją, przedstawiającą zarówno ich predyspozycje, jak i szerokie horyzonty, jest wydana w roku 2000 płyta z cyklu „Back to Mine”. I chociaż duet może pochwalić się jeszcze kilkoma zbiorowymi wydawnictwami, to nie są one wstanie przyćmić tych powyższych, a już na pewno nie mogą równać się z ich własnymi, autorskimi longplayami.
Pierwszy z nich to „Northern Star”, wydany w roku 1998. Jednak zanim się ukazał, panowie Andy Cato (a właściwie Cocup) i Tom Findlay zasłynęli prowadzeniem wspólnego lokalu, o nazwie „Groove Armada”. Otworzyli go niedługo po pierwszym spotkaniu, które miało miejsce w Cambridge w okolicach 1996 roku i to w nim prezentowali swoje własne kawałki. Rok później pojawiły się pierwsze single, z których na wspomnienie zasługuje przede wszystkim „At the River” – do dzisiaj jeden z ich najpopularniejszych utworów. To właściwie od niego zaczęła się sława, a jej efektem musiał być długogrający krążek. I mimo, że debiut powstawał na wsi, z dala od wszystkich skupisk ludzkości, to potrafił zaciekawić bardzo wielu, łącznie z mieszkańcami największych, mocno klubowych miast.
Dobre przyjęcie „Northern Star” zaowocowało zainteresowaniem ze strony sporej wytwórni Jive Electro. To za jej sprawą już po dwunastu miesiącach ukazało się „Vertigo” – drugi album w dorobku Groove Armada. Zawierał on, oprócz wcześniej wspomnianego „At the River”, trzynaście innych kawałków, z których zdecydowanie najwięcej hałasu narobiło „I See You Baby”, spopularyzowane głównie przez świetny remiks Fatboy Silma. Udział tego ostatniego sam w sobie świadczy o jakości materiału, ale najdobitniejszym dowodem na jego wyjątkowość jest status srebrnej płyty w Wielkiej Brytanii. Już rok później ukazał się także krążek „The Remixes” z drugimi wcieleniami utworów znanych z „Vertigo”. Rok 2001 to z kolei czas „Goodbye Country (Helo Nightclub)” z kolejnym wielkim hitem „Superstylin”, nominowanym do nagrody Grammy (a także wykorzystanym do reklamy Renault); resztę dźwięków stanowiła mieszanka muzyki klubowej z tą bardziej chilloutową, a nawet trip hopową, chociaż nie sposób nie zauważyć także elementów reggae i dubu. To mniej więcej w tym miejscu można ulokować moment największego przełomu, jeśli chodzi o poszerzanie brzmień, wykorzystywanych przez naszych bohaterów.
Już tradycyjnie na następny ruch panów Cato i Findlaya nie trzeba było długo czekać, a okazał się nim „Lovebox”, z takimi housowymi przebojami jak „Lovebox” czy „Remember”, ale zawierający również akcenty bardziej rockowe. Dopiero po jego wydaniu nastąpiła wreszcie przerwa w ukazywaniu się kolejnych płyt, trwająca (jeśli nie licząc „Best Of”) aż do niedawnego roku 2007, którą zakończyła premiera świetnego „Soundboy Rock”.
Na jego piętnastu trackach znalazły się zarówno skoczne dźwięki (np. „Get Down”), jak i dużo spokojniejsze, co razem stworzyło wyśmienitą mieszankę, nadającą się na wszystkie okazje. Oprócz znanej już różnorodności gatunkowej, „Soundboy Rock” to także znani wokaliści: Alan Donohue, Richard Archer, czy chociażby Mutya Buena. Trzeba jednak pamiętać, że znane postacie (zarówno śpiewające, jak i tworzące) to kolejny z wyznaczników większości projektów Groove Armady, nie ograniczający się tylko do najnowszych dokonań. Z najważniejszych współpracowników należy jeszcze wymienić przynajmniej: Neneh Cherry, DJ Gram’Ma Funk, Sophie Barker i Nappy Roots. Z kolei twórcy Armady wspierali, nie tylko muzycznie, takie tuzy jak: Weekend Players, Sophie Ellis-Bextor, Roisin Murphy czy Kylie Minogue.
W artykule przedstawiającym Findlaya i Cato nie powinno zabraknąć też małej wzmianki o ich występach na żywo. Począwszy od czasów ich własnego klubu, aż do dzisiaj, potrafili niejednokrotnie oczarować publiczność w wielu zakątkach świata, o czym i my mogliśmy się przekonać, chociażby podczas zeszłorocznego Open’era. Z okazji tego festiwalu, w jednym z wywiadów Cato zapewniał: „Występy przed publicznością zawsze są dla nas szczególnym przeżyciem. (…)”, na szczęście dla fanów również, a jakość tych live actów, to kolejny dowód broniący tytułu tego tekstu. Chociaż w przypadku Groove Armada, pewnie próżne okazałyby się poszukiwania osób narzekających na ich umiejętności, dokonania i miejsce w światowej muzyce, a to stanowi dla mnie najlepszą recenzję brytyjskiego duetu.
Michał Perzyna
oficjalna strona Groove Armada
MySpace Groove Armada
recenzja „Soundboy Rock”
dyskografia:
1998 Northern Star
1999 Vertigo
2000 The Remixes
2001 Goodbye Country (Hello Nightclub)
2002 Lovebox
2004 Best Of
2007 Soundboy Rock
2007 Greatest Hits
2007 GA10: 10 Year Story