W listopadzie oficjalną premierę będzie miał album nowego projektu Kid Koala – DJ-a, podopiecznego wytwórni Ninja Tune. The Slew zaistniało na potrzeby produkcji filmowej, która nigdy nie doszła do skutku. Po kilku latach współpracy, Kid Koala z ekipą ngrali „100%” – krążek przesiąknięty starym dobrym rockiem.
Cztery i pół roku temu Eric San (aka Kid Koala) oraz Dylan J. Frombach (aka Dynomite D) rozpoczęli pracę nad krążkiem rockowym. Duet, który poznał się podczas koncertów z Beastie Boys w 1998 r., został poproszony o stworzenie soundtracku do filmu dokumentalnego. I chociaż pomysł filmu po krótkim czasie upadł, to zebrana do projektu ekipa – Mario C, San, Frombach – tak mocno zaangażowała się w rockową schizę, że prace postępowały dalej.Album został nagrany tak, aby dać mu szansę pełnego brzmienia także podczas koncertów live. Do projektu dołączyli także Chris Ross i Myles Heskett, którzy zajęli się intensywnie sekcją rytmiczną. W efekcie The Slew wkręcają punk rock w turntabilistyczną imprezę tak mocno, że ciężko się od niego oderwać.
(info: Nina Tune)
Z muzyką The Slew zapoznacie się na oficjalnym Myspace Kid Koala.